Jaśminy na Majówce
Niespokojne „Jaśminy” a więc uczestnicy z Klubu Młodych Duchem , którego baza znajduje się w bloku przy os. Czwartaków w Swarzędzu, dnia 23 maja zorganizowały „majówkę” w miejscowości Łopienno.
Tak właściwie nic w tym dziwnego, że „jaśminy pojechały na majówkę” ( zdziwiłbym się po raz drugi gdyby nie pojechały) ale na uwagę zasługuje fakt terminu w jakim pojechały.
Data i pogoda w naszej szerokości geograficznej to czysta loteria. No tak , ale nie dla „Jaśminów”. Deszcze, wiatry , zimno, załamanie pogody było przed 23 maja i po 23 maja 2017 roku ale sam 23 maj był dniem słonecznym , pogodnym a chwilami wręcz upalnym. Ciekawe jakich argumentów użyły aby taka pogodę załatwić tam z „GÓRĄ”. A może po prostu zasłużyły na sprzyjające warunki atmosferyczne.
Impreza oczywiście z każdej strony udana. Placuszki mniamuśne , kawka, herbatka, kiełbaska , kaszaneczka itd. Itp. A to wszystko na świeżym powietrzu, przy muzyce, przy szumiącym jeziorze , przy śpiewie, przy szemrzącym strumyczku przepływającym przez środek działeczki, przy …. Pisać dalej? Może resztę sobie wyobraźcie. Jednym słowem ; cudownie.
Nawet Pani , która przyjechała z handlem obwoźnym była bardzo, ale to bardzo zadowolona z przyjazdu „jaśminów”.
Namawiam, bardzo gorąco wszystkich uczestników z innych klubów w Swarzędzu, organizujcie sami w swoich klubach takie wypady jednodniowe, kilku godzinne.
Nic bardziej nie cementuje, integruje grupy jak wspólne organizowanie jakiegoś przedsięwzięcia i wspólne spędzanie czasu zorganizowanego przez nas samych.
Maj już się kończy ale przecież kto powiedział , że nie może być np. czerwcówka, lipcówka, sierpniówka itd. No to co … jedziemy?
Pozdrawiam Państwa
Szymon Dziwisz